środa, 31 sierpnia 2011

Nefilim - Thomas E. Sniegoski

           Nakładem wydawnictwa Jaguar ukazuje się wiele godnych uwagi serii, a oto jedna z nich, tetralogia autorstwa Thomasa Sniegoskiego "Upadli", w jej skład wchodzi:
1.) Nefilim
2.) Lewiatan
3.) Raj utracony
4.) Dzień gniewu
Dziś wyrażę swoją opinię na temat pierwszej części pt. 'Nefilim".

Głównym bohaterem książki i tytułowym Nefilimem jest Aaron Corbet. Osiemnastoletni, osierocony w dzieciństwie chłopak, który w końcu znalazł odpowiednią rodzinę zastępczą. Aaron kocha swoich przybranych rodziców i ich chorego na autyzm synka Stevie`go, jednak za swojego prawdziwego przyjaciela uważa Gabriela - ukochanego labradora.
 Chłopak uczęszcza do zwykłego liceum gdzie potajemnie podkochuje się w koleżance Vilmie, a po zajęciach pracuje w przychodni weterynaryjnej gdzie oddaje się pomaganiu zwierzętom. Aaron to typowy grzeczny chłopiec z planami na przyszłość, chce skończyć liceum pójść do college`u, znaleźć pracę, mieć żonę i dzieci. 

Jednak wszystkie jego plany legły w gruzach w przeddzień osiemnastych urodzin, kiedy przyśniły mu się anioły i po raz pierwszy został nazwany Nefilimem...

Pierwsza część tetralogii Thomasa Sniegoskiego  ma zaledwie 320 stron, kiedy już zaczyna cię wciągać patrzysz, a tu tylna okładka, ale nie zmienia to faktu, że czyta się ją łatwo i przyjemnie. Język jest prosty, nie zawiera wiele długich i nie potrzebnych (przynajmniej dla mnie) opisów. Tak jak już wspominałam akcja zaczyna się rozwijać pod koniec książki więc odkładając pierwsza część nie możesz się doczekać kiedy sięgniesz po następną.

Thomas E. Sniegoski, szerzej znany fanom komiksów, stworzył oryginalny świat ukazujący nam anioły nie jako pulchne dzieci ze skrzydełkami i aureolami lecz bezwzględne istoty pragnące śmierci upadłych aniołów i nefilimów, podążające za swoją ofiarą i zabijające niewinnych osiemnastolatków nieznających swojego przeznaczenia.

Historia dobrze wymyślona i napisana, zachęca do poznania dalszych losów Aarona Corbeta i jego psa Gabriela. Polecam te pozycję każdemu kto nie oczekuje rozwiniętych wątków romantycznych ani aniołków o niebieskich oczkach. W przyszłości podzielę się z Wami moimi opiniami na temat pozostałych części, bo na pewno po nie sięgnę.

Moja ocena to 8/10 tak na dobry początek;)

Wakacje się kończą, jutro trzeba przywdziać strój galowy i udać się na rozpoczęcie kolejnego roku szkolnego, ale tym razem, przynajmniej dla mnie, oznacza to zupełnie nową szkołę i ludzi... życzcie mi szczęścia;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz