niedziela, 9 grudnia 2012

Carska roszada - Melchior Medard

ISBN 978-83-62329-51-9
Wymiary: 140 x 205 mm
Liczba stron: 416
Okładka: miękka EAN: 9788362329519
Wydanie: pierwsze
Data wydania 03.04. 2012


"Opowieść prawie sensacyjna, momentami romansowa, częściej zagadkowa, niekiedy erotyczna."

Akcja książki toczy się głównie w Warszawie pod koniec XIX wieku. Ówczesna stolica jest to według autora: "miasto niespokojne, dopiero co spacyfikowane po kolejnym spisku antycarskim. Miasto wielkich interesów i ekskluzywnych hoteli, ale też dzielnic biedy i zawszonych burdeli." Głównym powodem przybycia z Imperium do Kraju Nadwiślańskiego tajnego urzędnika do zadań specjalnych Estara Pawłowicz Van Houtena były okrutne morderstwa młodych kobiet.  "Musiał radzić sobie już z podobnymi wyzwaniami, nie tylko w Rosji. W pracy śledczego wykorzystuje najnowsze zdobycze nauki i techniki. Czasem wywołuje to podziw, a czasem niesmak kolegów z policji.

 Dopiero w Warszawie Van Houten orientuje się, że sprawa ma drugie, a nawet trzecie dno. Zaczyna się rozgrywka sięgająca szczytów władzy i europejskich dworów monarszych. Szpiedzy, mordercy, zboczeńcy, piękne kobiety, spiski, zabójstwa – oto świat tajnego radcy Estara Pawłowicza."

Trochę czasu mi zajęło sięgnięcie po tą książkę, nie wiem dlaczego, ale jakoś niezbyt lubię książki w których poruszane są wątki historii Polski, ale w końcu się przełamałam i zdecydowanie nie żałuję. Moim zdaniem książka jest naprawdę fajna, przyjemnie się ją czyta choć muszę przyznać, że zdarzało mi się trochę pogubić w szczególności w hierarchii bohaterów i ich tytułach. W powieści oprócz głównego wątku kryminalnego oraz pobocznych spisków i zagadek pojawia się także piękna kobieta, która przypadła do gustu głównemu bohaterowi oraz inna kobieta, która spodobała się wszystkim innym panom. Książka rozkręca się powoli, aby pod koniec zaskoczyć czytelnika i wyjaśnić większość spraw, ale także zostawić pewnego rodzaju niedosyt.Może warto także wspomnieć o niewielkim wątku erotycznym pomiędzy dwiema bohaterkami może zaważy to na czyjejś ocenie jak dla mnie nie jest on potrzebny, ale też nie przeszkadza.

Powieść ta ma także, o czym warto wspomnieć, bardzo ładną okładkę oddającą charakter historii, a także kilka zdjęć przedstawiających naszą stolicę pod koniec XIX wieku. Wchodzi także w skład serii ALIBI wraz z "Pan Whicher w Warszawie", z którą mam zamiar w niedalekiej przyszłości się zapoznać.

A oto wewnętrzna strona okładki.

Książkę oceniam 9/10 i polecam wszystkim, którzy chcą poczytać o Warszawie sprzed niemal 150 lat, a także mają ochotę na całkiem niezły kryminał.

Na koniec słówek parę o osobie dzięki której mogliśmy zagłębić się w XIX wieczną Warszawę:

Melchior Mateusz Medard, syn Marty, pojawił się na świecie w 1964 roku, w Saint-Vincent-la-Commanderie. Po powrocie pod ojczystą, czerwono-białą strzechę, zdobył w swoim czasie laury akademickie. Mimo to otworzył „francuską” knajpę, a brak problemów (gł. finansowych) spowodował, iż zechciał parać się literaturą.


wtorek, 27 listopada 2012

Uczeń Diabła - Kenneth B. Andersen

Kenneth B. Andersen
Uczeń diabła
Seria: Wielka wojna diabłów
Data wydania: marzec 2011
Tłumaczenie: Frank Jaszuński
Tytuł oryginału: Der store djaevelkrig: Djaevelens laerling
ISBN: 978-83-76-86-044-2
Oprawa miękka, str., 135x200

Pierwszy tom znakomitej, nagrodzonej prestiżową nagrodą Orla serii duńskiego króla fantastyki, Kennetha B. Andersena o wielkiej wojnie na samym dnie piekieł. Pełna czarnego humoru, wyrazistych bohaterów, przewrotna opowieść o tym, jak przerobić anioła na diabła i dlaczego nie da się tego zrobić.
Książka opowiada historię typowego, słodkiego chłopczyka, który chętnie pomaga rodzicom, starszym, znajomym i nieznajomym, jest wzorem do naśladowania... po prostu wcieleniem dobra.
I po śmierci właśnie w takie miejsce powinien trafić, dobre, nieskażone grzechem bądź kłamstwem, ale Śmierć ma inne plany. Filip przez pomyłkę trafia do piekła gdzie ma pozostać, aby zastąpić chorego, wręcz umierającego Lucyfera i zostać Królem Piekła. Oczywiście jest mały problem z wyszkoleniem tego cudownego aniołka i zmuszeniem go do robienia złych rzeczy ( chociaż naukę zaczyna od podkładania pinezek na siedzenie nauczyciela;), ale zawsze jest nadzieja nawet w piekle.

Zacznijmy od okładki, która wygląda całkiem, całkiem... no może tylko ten chłopak jest trochę dziwny i nie za bardzo mi pasuje. Natomiast zdecydowanie trafnie dopasowana kolorystyka i czcionka oraz głowa diabła przyciągają uwagę na sklepowych pułkach i zachęcają do sięgnięcia po tą właśnie książkę.

Ale przecież nie ocenia się książki po okładce więc czas zajrzeć do wnętrza. Co zdziwiło mnie na samym początku to wiek głównego bohatera .... szóstoklasista no błagam, ale niech już będzie oni też mają swoje grzeszki. W książce nie znajdziemy zatem żadnych przerażających czy bardzo brutalnych scen, jest za to dużo zabawnych momentów, które w komiczny sposób ukazują piekło i jego mieszkańców. Przykładem tego może być chory Lucyfer, którego każda wypowiedź przerywana jest atakami kaszlu, a jego rogi ...no cóż przyklejone są na taśmę, aby znów nie odpadły. Oprócz takich zabawnych scen historia ta pokazuje także jaki wpływ na młodą, dopiero co kształtującą się osobowość, mają takie uczucia jak złość, nienawiść czy zazdrość i że nawet takiemu aniołkowi jak Filip mogą wyrosnąć rogi i ogon. Pojawiają się także wątki młodzieńczych rozterek, miłości, rozstań, zemsty i ...kawałów, w końcu piekło pełne jest czarnego humoru;)

Książka napisana jest przyjemnym, prostym językiem, czyta się ją szybko i z zainteresowaniem, bo opowieść ta mimo iż nie jest doskonała potrafi wciągnąć. " Uczeń Diabła" stanowi pierwszą z czterech, napisanych przez Kennetha B. Andersen`a, części i wszystkie one są już dostępne w Polsce nakładem oczywiście wydawnictwa Jaguar. Zachęcam wszystkich fanów fantastyki do zapoznania się z tą książką najlepiej przy kubku gorącego kakaa;) Moja ocena to 8/10

Za książkę dziękuję wydawnictwu Jaguar 

niedziela, 11 listopada 2012

"Dusza Wampira" i "Droga Przeznaczenia" - J.R. Ward


Autor: Ward J.R.
Wydawnictwo: VIDEOGRAF II
Opis fizyczny: 352 s.,
Format 210 x 135 x 25 mm,
Oprawa: miękka
ISBN: 978-83-7183-884-2
EAN: 9788371838842
Kategoria: LIT. PIĘKNA / FANTASTYKA
Cena: 32.90 zł z VAT
Dostępne od: 2011-07-05


OPIS:
Sprawy Bractwa komplikują się coraz bardziej. Spełnia się dawna przepowiednia Vhrednego i król wampirów – Ghrom – traci wzrok. Kiedy w powietrze wylatuje klub Mordha – Zero Sum – wszyscy są przekonani, że jego właściciel nie żyje. Ehlena odkrywa jednak tajemnicę Mordha i z pomocą członków Bractwa próbuje go uwolnić z karnej kolonii symphatów. Tymczasem zbuntowany i zagubiony John postanawia wyprowadzić się z siedziby Bractwa. Jednak gdy Xhex znika w trakcie akcji uwolnienia Mordha, John postanawia odnaleźć ukochaną, choćby miało go to kosztować życie...


Autor: Ward J.R.
Wydawnictwo: VIDEOGRAF II
Opis fizyczny: 304 s.,
Format 210 x 135 x 25 mm,
Oprawa: miękka
ISBN: 978-83-7183-885-9
Kategoria: LIT. PIĘKNA / FANTASTYKA
Cena: 31.90 zł z VAT
Tłumaczenie: Zuzanna Załęska


OPIS:
Dziewiąty tom kultowego cyklu powieściowego o tajnym bractwie wampirów.
John Matthew, który niedawno dowiedział się o swoim wampirzym pochodzeniu i przystąpił do Bractwa, miota się z niepokoju. W czasie akcji w kolonii sympathów zaginęła jego ukochana. Xhex została uwięziona przez Lahsera, który chce zmienić ją w uległą mu reduktorkę. Zrozpaczona dziewczyna jest gotowa popełnić samobójstwo, ale wspomnienia miłych chwil z Johnem trzymają ją przy życiu. John chce za wszelką cenę ją uwolnić, jednak powodzenie akcji graniczy z cudem.

Dziś mam dla Was  recenzję dwóch tomów Bractwa Czarnego Sztyletu. Pierwszy z nich to "Dusza wampira", który stanowi drugą połowę amerykańskiego 7 tomu pod tytułem Lover avenged, polski  tom został podzielony przez wydawnictwo Videograf II ze względu na dużą liczbę stron. 

Ta część nadal skupia się na historii Mordha i jego miłości do Ehleny, oraz jego problemów z klubem, własną naturą i kolonią symphatów. Po wybuch Zero Sum wszyscy myślą, że właściciel nie żyje on natomiast trafia do karnej kolonii skąd próbuje go uwolnić m.in. Xhex. Po wyprowadzce z siedziby Bractwa John wiedzie zupełnie inne życie, ale gdy jego ukochana zostaje uprowadzona w czasie odbijania Mordha postanawia ją uratować za wszelką cenę. Spełnia się także przepowiednia Vhrednego  król Ghorm traci wzrok i nie do końca sobie z tym radzi. No i wreszcie dochodzi do konfrontacji Braci z Lesherem.

Moim zdaniem "Dusza Wampira" jest jednym z lepszych i ciekawszych tomów. Akcja jest dynamiczna i potrafi naprawdę zainteresować aż nagle stron robi się coraz mniej i trzeba sięgnąć po kolejny tom, który nosi tytuł "Droga przeznaczenia".

Ta część natomiast kręci się wokół Johna i Xhex, tak jak pisałam wcześniej ten młody wampir jest gotów poświęcić wszystko, aby tylko ocalić ukochaną przed Lahserem. W tej części nie poznajemy jednak zakończenia miłosnej historii tej dwójki, "Droga...." stanowi pierwszą połowę amerykańskiego tomu, który znów został podzielony ze względu na obszerność. Autorka przypomina natomiast wiele wcześniej podanych już faktów z życia Johna, które służą jako przypomnienie. Na szczęście nie jest ich aż tak dużo żeby spowalniały akcję i zniechęcały do dalszego czytania, wręcz przeciwnie, nie mogę się już doczekać kolejnego tomu, aby poznać dalsze losy John`a.

Okładki jak zwykle nie zachwycają, ale nie są też najgorsze, zwłaszcza Dusza..., która utrzymana jest w ładnym niebieskim odcieniu.

No cóż książkę poleca oczywiście wiernym fanom oraz miłośnikom paranormal romance ( chociaż w tym przypadku odsyłam raczej do pierwszej części;). Moje oceny to 9/10 za Duszę wampira i 8/10 za Drogę przeznaczenia. Dziękuję wydawnictwu Videograf II

wtorek, 6 listopada 2012

Władca wilków - Juraj Červenák


ISBN 978-83-62329-40-3
Wymiary 140 x 205 mm
Liczba stron 376
Okładka miękka
EAN 9788362329403
Wydanie pierwsze
Data wydania 15.05. 2012

Najsłynniejsza seria fantasy rynków czeskiego i słowackiego!

Władca wilków to pierwszy tom opowieści o zemście potomka bogów, wojownika Rogana, wspieranego przez wilka z zaświatów, Gorywałda.

Prawie dziesięć lat walczył w wojnach, które doprowadziły do rozbicia imperium Awarów, rozciągającego się na równinach pomiędzy Dunajem a Cisą. Należał do drużyn słowiańskich książąt, był najemnikiem, walczącym po stronie Karola Wielkiego, służył w szeregach armii bułgarskiego chana Kruma.
Czarny Rogan, osławiony łucznik, bezlitosny pogromca Awarów. Każdy wódz pragnie mieć go po swojej stronie.

Działa teraz na własną rękę, zapuszcza się w ciemne, zamieszkane przez duchy i demony lasy za Hronem. Tropi ślady Krwawych Psów - najokrutniejszych awarskich oprawców. Dzięki spotkaniu z wiedźmą Mireną i władcą wilków, Czarnobogiem, szybko się dowie, że jego powołaniem jest nie tylko zemsta za dawno nieżyjących bliskich. Aby sprawdzić, jakie drzemią w nim siły i jakie posłannictwo przypadło mu w spadku po nieznanych dotąd przodkach, będzie musiał udać się do królestwa Moreny, bogini śmierci…

Czarnoksiężnik, to znakomita seria, która błyskawicznie wciąga w świat słowiańskich herosów, książąt oraz magii, kapryśnych bogów i żądnych krwi biesów, a wszystko to na tle prawdziwych wydarzeń historycznych.

W przygotowaniu kolejne tomy przygód Rogana i jego wilczego towarzysza.

Juraj Červenák


(ur. 1974 r.) to słowacki pisarz, który mistrzowsko łączy trzymającą w napięciu fantastyczną przygodę z historycznymi detalami. Za serię Czarnoksiężnik otrzymał Nagrodę Akademii Science Fiction, Fantasy i Horroru w kategorii „Najlepsza czeska i słowacka książka roku”. Nareszcie ukazuje się w języku polskim, co więcej w nowej, poprawionej przez autora wersji.




Z przyjemnością Was informuję, że książka wciągnęła mnie od pierwszego, dość brutalnego momentu. Nie często się to zdarza, zwykle potrzeba na to kilkudziesięciu stron,  jest to więc wielki plus. Kolejnym jest dość prosty język dzięki któremu książkę można pochłonąć w dwa dni - jak w moim przypadku;) No i jeszcze oczywiście bardzo ładna okładka przedstawiająca głównego bohatera Rogana i wilka Gorywałda.

Lubię fantastykę i trochę jej czytam, ale pierwszy raz trafiłam na historię osadzoną w słowiańskim klimacie. Akcja toczy się w XIII-IX wieku na terytorium upadającego imperium Awarów, nieliczne już grupy jeźdźców wciąż atakują słowiańskie tereny. Szczególny strach wzbudzają Krwawe Psy - krwiożercza, słynąca w wielkiego okrucieństwa grupa Awarów składająca ofiary z ludzi i potrafiąca wskrzeszać zmarłych. Głównym bohaterem jest Rogan Czarny, który w swym życiu jako główny cel postawił sobie zemstę za śmierć żony i syna, którzy zostali najprawdopodobniej zabici przez jeźdźców.

Tropiąc Krwawe Psy, od osady do osady, Rogan stara się znaleźć tajemne wejście do świątyni złego, awarskiego boga Kelgara - Kirtu. W odnalezieniu owej świątyni pomaga mu czarodziejka Mirena, której głównym celem jest odnalezienie legendarnego złota Awarów, ukrytego gdzieś w czeluściach góry w której znajduje się Kirt. W książce poznajemy także wielu innych bohaterów jak choćby Wielimir, Krasa i oczywiście wilczka Gorywałda, który mimo że jest dość ważnym bohaterem pojawia się dopiero pod koniec tego tomu. Nie tylko ironiczny spokój wilka z zaświatów wzbudził mój zachwyt. Autor chętnie czerpie z słowiańskich wierzeń tutaj przykładem może być Morena - bogini śmierci, którą Czarny poznaje osobiści oraz Chors, która swą łaską obdarzyła Mirenę. Pojawia się także wiele stworzeń zaczerpniętych z mitologii tutaj moją sympatię zyskał mgłowiec szczególnie w momentach, w których próbował wymyślić sobie nowe imię i szkoda, że jego wątek tak szybko się kończy. W książce spotkać można też ożywieńców oraz ... Baby Jagę, która lata na miotle;)

"Władcę wilków" polecam wszystkim, którzy po pierwsze lubią fantastykę, bo tutaj jej nie brakuje, a po drugie kręcą ich słowiańskie klimaty oraz wierzenia i mity. Moja ocena to 9/10, a za egzemplarz dziękuję Instytutowi wydawniczemu ERICA




Paczka od Jaguara




Oto zawartość paczuszki :

     


Pierwszy i drugi tom z serii "Wielka wojna diabłów" Kenneth B. Andersen`a

Mam nadzieję, że uda mi się jak najszybciej po nie sięgnąć, a już niedługo recenzja "Władcy wilków" i kolejnego tomu Bractwa...

niedziela, 28 października 2012

Awantura na moście - Marcin Hybel


 Na początek trochę formalności:

ISBN 978-83-62329-57-1
Format: 140x205
Cena:29.90
Liczba stron: 288
Data premiery: czerwiec 2012

 Nograd to średniowieczny gród, w którym było tak błogo, że niektórych aż krew zalewała. Wszak jak długo można było czerpać satysfakcję z wiecznie urodzajnych plonów, tanich artykułów na bazarze, pięknej pogody, sprawiedliwych rządów czy zawsze chętnych małżonek.
 Wielu wierzyło, że to klątwa. Kara za dawne czyny lub ostrzeżenie przed czymś, co dopiero miało nadejść. Ludziom nie chciało się nawet chodzić do świątyni, bo i po co, a grabieże na gościńcach, jeśli już były organizowane, to raczej z pobudek czysto hobbystycznych.
Chytry plan bogoboja Kumara, który miał zachęcić mieszczan do uczęszczania na jego homilie, miłość wojmiła do Aliwii, pogoń kasztelana za sławą oraz rabunek szykowany przez emerytowanych łotrzyków były wydarzeniami, które miały zmienić Nograd raz na zawsze.

 Marcin Hybel urodził się w Krakowie w 1980 roku. Ukończył Politechnikę Krakowską na wydziale Inżynierii Środowiska. Jest miłośnikiem różnego typu literatury, w tym fantasy. Od piętnastu lat prowadzi towarzyskie sesje RPG. Jest realistą, ale życie traktuje z przymrużeniem oka.

Zacznijmy od tego, że książka jest naprawdę fajna i wciąga czytelnika w opowiedzianą w niej historię od samego początku. Z drugiej jednak strony nie do końca wiem o czym jest ta historia. Skupia się ona na tylu wątkach, że nie wiadomo nawet czy jest w niej jakiś wątek główny, a jeśli nawet to który. Wszystko to jednak na sam koniec zgrywa się wręcz idealnie.

Nograd to niezwykle nudne miejsce, w którym największym przewinieniem jest naplucie do fontanny. Nic dziwnego więc, że pośród bohaterów tej komedii, a zarazem mieszkańców znaleźć można głodnych przygód i nowych wyzwań byłego maga Melmira i jego przyjaciela, złodziejaszka Lentaka. Ci oto dwaj staruszkowie postanawiają urozmaicić swoje dni, które notabene spędzają na ławeczce lub w karczmie, o małe włamanie do domu pewnego kupca.

Innym ważnym bohaterem jest bogobój Kumar, który ubolewając nad tym dlaczego tak mało mieszkańców słucha jego kazań wpada na kolejny genialny pomysł. Postanawia on płacić świacidła ludziom, którzy będą uczestniczyć w kazaniu, jedyny problemem jest to, że skarbiec zakonu świeci pustkami i  w tym momencie pojawia się postać rozbójnika Rotupala.

Książka zawiera także wątek romantycznej miłości Aliwi i Alforda . A i jest jeszcze ożywieniec czyli stary król wskrzeszony przez Aliwię. No i oczywiście paleta innych barwnych bohaterów.

"Komedyja wieków minionych" stanowi świetny przykład komizmu sytuacyjnego i słownego. Język  jest  połączeniem zarówno języka współczesnego jak i średniowiecznego. Sytuacje natomiast można odczytywać nie tylko jako realia tamtych czasów, ale również czasów współczesnych.

Plusem jest także piękna okładka, która przykuwa uwagę i zachęca do zapoznania się z treścią.

Książkę polecam wszystkim, którzy cenią sobie dobry humor. Moja ocena to 8/10, a za możliwość przeczytania dziękuję wydawnictwu Erica


środa, 24 października 2012

Że niby co? 8-o


Po prostu nie wierzę, jak oni mogli...   Oto notka zamieszczona na Paranormalbooks.pl:
Seria ‘Bractwo Czarnego Sztyletu’ rozpoczyna podbój w kioskach

 
Dobre i złe wiadomości dla fanów twórczości J.R.Ward. Otóż wydawnictwo Videograf II, które dotychczasowo wydawało serię Bractwo Czarnego Sztyletu już tego robić nie będzie. Ale z serią na szczęście i na nieszczęście fani pisarki nie muszą się żegnać, gdyż wydawnictwo Murator podkupiło prawa i Sagę Bractwo Czarnego Sztyletu wyda jako kolekcję Super Expressu.
Tydzień temu, w czwartek (18 października) ukazała się pierwsza część ów kolekcji, która będzie liczyć 29 kieszonkowych tomów. O tak… widać, że powieści zostaną rozdrobnione na tomy- za oceanem seria liczy obecnie 11 tomów.
Książki ukazywać się będą co tydzień, w czwartki. Cena I tomu, pt. Misja Ghroma, jest promocyjna i wynosi 4,99 zł, natomiast kolejne tomy będą sprzedawane w cenie 9,99 zł.

piątek, 19 października 2012

Kwadrat Zemsty - Pieter Aspe


Autor: Aspe Pieter
Wydawnictwo: VIDEOGRAF S.A.
Opis fizyczny: 320 s., format 210 x 135 x 24 mm, oprawa miękka
ISBN: 978-83-7183-880-4
EAN: 9788371838804
Kategoria: LIT. PIĘKNA / KRYMINAŁ
Cena: 34.90 zł z VAT
Data premiery rynkowej: 2011-04-15

OPIS:
Pierwszy tom bestsellerowej serii, której akcja toczy się w barwnej scenerii zabytkowej Brugii. 
Dokonano włamania do sklepu jubilerskiego Ludovica Degroofa. Włamywacze rozpuścili w kwasie całą biżuterię i zdemolowali wnętrze. Pozostawili także tajemniczy znak, znany w średniowieczu jako „Kwadrat Templariuszy”. Komisarz Van In ustala, że co najmniej kilka osób z otoczenia milionera ma powód, by się na nim mścić. Jakiś czas później zostaje uprowadzony jedyny wnuk Degroofa, a porywacz stawia dziwaczne żądania...
 Ostatnio przeglądając ofertę wydawnictwa Videograf spodobały mi się książki należące do tzw. serii z Kobrą, a oto przed wami recenzja pierwszej z nich.

Tak jak wcześniej wspominałam przy okazji "Żmije..." nie mam zbyt dużego doświadczenia z kryminałami, a ta książka, choć pewnie przez wielu wielbicieli kryminałów uznana za przeciętną, mnie zainteresowała.

Historia skupia się na pewnym bogatym i wpływowym Ludovicu Degroofie oraz historii jego rodziny. Tak jak łatwo się domyślić wiele kompromitujących spraw ukrywanych jest w najgłębszych zakamarkach, a odkryć je próbuje komisarz Van In i pani prokurator. To właśnie ta dwójka i oczywiście jeszcze kilku policjantów i żandarmów ściga podejrzanych, którzy dopuścili się wielu niegodziwych czynów, aby tylko zemścić się na starym Degroofie.

Muszę przyznać, że mnie książka naprawdę zaciekawiła. Pojawił się oczywiście wątek romantyczny pomiędzy komisarzem i młodą panią prokurator, a wszystko to wpisane w piękną scenerię Brugii.
Co prawda akcja toczy się w latach 90` ( oryginał książki wydany został w 1995 roku ), ale nie przeszkadza to w żaden sposób i nie jest specjalnie odczuwane przez czytelnika.

Książka napisana jest prostym językiem co sprawia, że można pochłonąć ją w bardzo krótkim czasie. Pojawia się także kilka zwrotów charakterystycznych dla ludzi mieszkających w okolicach Brugii, ale dla nas już nie tak oczywistych. Oprócz tego w książce znajdziemy trochę anielskiego, a także francuskie zwroty, którymi często posługuje się rodzina Degroof.

Tak jak wcześnie wspomniałam książka nie należy do wybitnych, ale wzbudza zainteresowanie, a w szczególności motywy jakimi kierują się bohaterowie i oczywiście rozwiązanie całej sprawy.

Polecam szczególnie na deszczowe, jesienne wieczory przy kubku kakao. No i oczywiście czekam na kolejny tom.

A oto oryginalna okładka:

I może jeszcze słówko o autorze:


Pieter Aspe - jest najpopularniejszym autorem kryminałów we Flandrii. Był trzykrotnie nominowany do nagrody om. Herculesa Poirot, którą zdobył w 2001 roku. Jego powieści – których jak dotąd napisał 25 – osiągnęły nakład prawie dwóch milionów egzemplarzy. Wszystkie łączy główny bohater, inspektor Pieter Van In, a także miejsce akcji: Brugia zwana Flamandzką Wenecją. Na podstawie 10 jego powieści powstał serial kryminalny pokazywany również za granicą.

 Moja ocena to 8/10, a za książkę dziękuję wydawnictwu Videograf.

czwartek, 18 października 2012

Paczka od Erici;)

Oto zawartość nowej paczuszki od Instytutu Wydawniczego Erica:

1.) "Awantura na moście" -  Marcin Hybel


2.) "Carska roszada" - Melchior Medard


3.) "Pan Whicher w Warszawie" - Tomasz Bochiński, Agnieszka Chodkowska–Gyurics


4.) "Władca wilków" -Juraj Červenák


5.) "Żelazny kostur" - Juraj Červenák


A w przyszły weekend recenzja "Kwadratu zemsty" - Pietera Aspe

wtorek, 9 października 2012

Niebezpieczna rozgrywka - Keri Arthur


  • ISBN 978-83-62329-52-6
  • Wymiary: 125 x 195 mm
  • Liczba stron: 408
  • Okładka: Miękka
  • EAN: 9788362329526 
  • Data wydania 25.09. 2012
  • Przekład: Kinga Składanowska
 Gdy niebezpieczeństwo i przyjemność zaczynają iść w parze, łatwo stać się ostatecznym przedmiotem pożądania...
 W podziemnym półświatku Melbourne istnieją nocne kluby, które zaspokajają wszelkie fantazje i pragnienia swoich bywalców. Jednak dla Riley Jenson jeden z nich stał się przedmiotem obsesji. Riley, rzadkie połączenie wampira i wilkołaka, nie przyszła szukać w nim spełnienia swoich fantazji, lecz po to, żeby dopaść nieznanego mordercę, który wykorzystuje to modne miejsce spotkań jako swój teren łowiecki.
Riley od razu znajduje jedyną przepustkę, która jest w stanie zaprowadzić ją do doskonale strzeżonego klubu: Jin - barman o boskim ciele, który może dać jej klucz do zdemaskowania zabójcy niepodobnego do żadnego, z którym dotychczas miał okazję zmierzyć się Departament. Prześladowana przez byłego współpracownika, który zszedł na złą drogę i nieustannie rozpraszana przez swojego eks-kochanka, Riley zagłębia się z Jinem w świat rozkoszy. Gdy niebezpieczeństwo i przyjemność zaczynają iść w parze, szokująca tajemnica wychodzi powoli na światło dzienne – Riley staje się ostatecznym przedmiotem pożądania…

Mamy już za sobą notkę od wydawnictwa, a teraz czas na klika słów o osobie, dzięki której mamy w ogóle możliwość poznać Riley i jej przygody. Oto autorka:


Keri Arthur


autorka wielu powieści z gatunku fantasy, urban fantasy, fantastyki grozy i romansu paranormalnego. Mieszka w Melbourne, w Australii.

W 2006 roku nominowana była do nagrody P.E.A.R.L. (Paranormal Excellence Award for Romantic Literature) w kategorii shapeshifters. Regularnie pojawia się wśród nominowanych do nagród przyznawanych przez Romantic Times. Book Reviews, jeden z największych amerykańskich portali poświęconych literaturze popularnej (Reviewers’ Choice Best Book Awards: 2008 – w kategorii contemporary paranormal romance, 2009 – w kategorii urban fantasy protagonist). W 2008 roku portal ten wyróżnił Arthur także nagrodą Career Achievement Best Author w kategorii urban fantas (w tej kategorii była również nominowana do nagrody w roku 2007).

Najbardziej znana i doceniana seria autorstwa Keri Arthur to dziewięciotomowy cykl poświęcony przygodom Riley Jenson, która jest pół wampirem, pół wilkołakiem. Seria Riley Jenson przyniosła sławę Keri Arthur w Stanach Zjednoczonych. Kolejne części cyklu szybko wskakują na listy bestsellerów The New York Times.

Kilka dni po premierze "Niebezpiecznej rozgrywki" otrzymałam od wydawnictwa kolejny tom, który był miłą niespodzianką czekającą na mnie na biurku.

Czwarta część opowiada dalszą historię Riley i jej wroga, który tym razem okazuje się mitycznym bogiem zła, czyhającym na życie ludzi i nieludzi. Oczywiste jest, że departament będzie chciał pokonać zagrożenie i uratować świat, a przynajmniej Melbourne i zaangażuje do tego swoich najlepszych strażników czyli Riley i Rohana.

Muszę przyznać, że książka bardzo mi się podobała, dlaczego?

Po pierwsze: pojawiło się więcej Rohana, uroczego brata bliźniaka, walecznego i odważnego strażnika i ukochanego Liandera. Zawsze był przy siostrze, aby jej pomóc i wesprzeć ją, mimo że sam zmagał się z problemami w swoim związku. Oto pierwszy wielki plus.

Po drugie: Riley wreszcie postawiła się Quinnowi i pokazała mu "gdzie raki zimują" ( przez jakiś czas;). Dużą rolę w tym tomie odgrywają także tajemnicze zdolności, które nabyła dzięki eksperymentalnym lekom. Coraz częściej dają o sobie znać i zaskakują, jak i przerażają, Riley i jej bliskie otoczenie.

Następnym plusem jest to, że wreszcie dowiadujemy się czym naprawdę jest i był Quinn. Dlaczego potrafi robić rzeczy, których inne wampiry w jego wieku nie umieją, no i w końcu kto jest jego ojce. Tak jak wspominałam zostanie także wreszcie ustawiony do pionu przez Riley i przynajmniej przez moment przestanie się tak czepiać jej natury.

Książka zawiera oczywiści kilka momentów erotycznych i tym razem z pogranicza sado-maso. Plusem jest też okładka, która na szczęście utrzymana jest w tych samych co zawsze odcieniach i trzeba przyznać, że przyciąga uwagę czytelnika.

Do minusów książki ( bo je także niestety posiada ) zaliczyłabym rozterki Riley nad tym kogo wybrać. Czy cholernie wkurzającego, nadopiekuńczego, żądającego niemożliwej wręcz wyłączności wampira Quinna, który nawiasem mówiąc jest niezwykle przystojny, a Riley ma na niego wielką ochotę. Czy może słodkiego, opiekuńczego, wyrozumiałego i kochającego wilczka Kellana. Z tworzy się właśni wielki dylemat, nad którym nasza bohaterka rozmyśla przez całą książkę, a do tego dochodzi jeszcze księżycowa gorączka i jej objawy, które dokładnie nam opisuje. Trzeba przyznać, że trochę wkurzające jest czytanie raz po raz tego samego.

Nie mniej książkę polecam wszystkim fanom i jeszcze nie fanom, którzy mają ochotę na coś z działu paranormal. Teraz trzeba czekać na kolejny tom, mam nadziej, że nie za długo...
Moja ocena to 8/10.

A tutaj dla ciekawskich wersje okładek z innych krajów: 

1. Amerykańska:
2. Angielska:
3. Francuska:

4. Włoska:

5. I jeszcze jedna znaleziona przeze mnie okładka:


A za książkę dziękuję oczywiście Instytutowi wydawniczemu ERICA



niedziela, 30 września 2012

"Intensywność" i nowa książeczka

Hej , dziś chciałam wam wspomnieć o książce, którą ostatnio poleciła mi i pożyczyła koleżanka z klasy. Jest to thriller autorstwa Deana Koontz`a pt: "Intensywność".

Młoda kobieta Chyna Shepherd, próbująca poradzić sobie ze wspomnieniami koszmarnego dzieciństwa, jest świadkiem okrutnego zabójstwa przyjaciółki i całej jej rodziny. Mordercą jest psychopata, afirmujący intensywność własnych przeżyć kosztem całkowitej pogardy dla ludzkiego życia. Rozdarta między paraliżującym strachem a chęcią zemsty, Chyna towarzyszy zabójcy w jego podróży w charakterze pasażera na gapę i jest niemym świadkiem kolejnych zbrodni. Przez przypadek poznaje jego przerażającą tajemnicę: szaleniec więzi w swoim domu młodą dziewczynę imieniem Ariel. Przezwyciężając strach, Chyna decyduje się uratować Ariel - tymczasem sama wpada w pułapkę zastawioną przez zbrodniarza...

Książka jest świetna, trzyma w napięciu od początku do końca, a opowiedziana historia jest niezwykle ciekawa i zaskakująca.  Nie ma tam czasu na nudę, a treść mimo dwóch perspektyw ( historia powiedziana jest z perspektywy Chyny na przemian z perspektywą mordercy) jest bardzo logiczna, uporządkowana.
Autor z niezwykłą intensywnością wgłębia się w psychikę bohaterów  i mechanizmy kierujące ich reakcjami. Mimo wielu opisów przeżyć głównej bohaterki, jej rozterek i wspomnień akcja jest wartka, a książkę czyta się bardzo szybko i przyjemnie.

A tutaj kilka słów o autorze:

Data urodzenia: 09-07-1945

Miejsce urodzenia: Everett, Pennsylwania, USA

Strona domowa: http://www.deankoontz.com/

Życiorys:

Jak sam mówi wychowywał się w biedzie i pod okiem ojca-tyrana. Trudne dzieciństwo skłoniło go do ucieczki w świat literackiej fikcji. Ukończył Shippensburg State College. Jako dwudziestoletni pisarz wygrał prestiżowy konkurs magazynu "Atlantic Monthly", ale dopiero na początku lat osiemdziesiątych, po ukazaniu się powieści Szepty, jego twórczość zaczęto traktować jako niepowtarzalne zjawisko. Cechuje ją bowiem osobliwe połączenie elementów horroru, science fiction i innych gatunków literatury.

Bohaterowie jego książek są wędrowcami w świecie mroku i cieni, poszukującymi odpowiedzi na pytania o naturę i pochodzenie zła oraz o tajemnicę własnej przeszłości.

A oto nowa książeczka od wydawnictwa Erica:


Za którą bardzo dziękuję i postaram się jak najszybciej przeczytać i zrecenzować.


sobota, 22 września 2012

Żmije z Montesecco - Bernhard Jaumann


Oryginalny tytuł:  Die Vipern von Montesecco
Autor: Jaumann Bernhard
Wydawnictwo: VIDEOGRAF S.A.
Opis fizyczny: 280 s., 210 x 135 x 20 mm, oprawa miękka
ISBN: 978-83-7835-000-2
EAN: 9788378350002
Seria: SERIA TOSKAŃSKA
Kategoria: LIT. PIĘKNA / KRYMINAŁ
Cena: 32.90 zł z VAT
Dostępne od: 2012-08-06

OPIS:
Pierwsza część tzw. „Trylogii włoskiej”, której autor dwukrotnie zdobył nagrodę za Najlepszy Kryminał Niemiecki. 
Spokojne życie mieszkańców małej wioski na południu Włoch zostaje zakłócone pojawieniem się dawnego sąsiada odsiadującego wyrok za zabójstwo żony. Krótko potem ginie od ukąszenia żmii Giorgio Lucarelii, z którym zamordowana kobieta miała romans. Ojciec zmarłego jest przekonany, że syn padł ofiarą morderstwa, zwłaszcza że również inni mieszkańcy wioski mieli powody, by życzyć mu śmierci. Wspólnota postanawia na własną rękę odkryć prawdę, a tymczasem dochodzi do niespotykanego dotąd wysypu żmij, które atakują kolejne osoby.
Nie często mam do czynienia z literaturą kryminalną, zazwyczaj wolałam książki z działu fantastyki i paranormal. Nie mam więc porównania jeśli chodzi jakieś wybitne dzieła z tej kategorii, a moja recenzja może nie podobać się tym, którzy zaczytują się w nich. No, ale zacznijmy od początku...

Akcja książki rozgrywa się w pewnym mały i uroczym miasteczku na południu Włoch. Po piętnastu latach spędzonych w więzieniu wrócił do Montesecco Matteo Vannoni, a za co siedział... za zamordowanie swojej żony, która miała romans z niejakim Giorgiem. Kilka dni po powrocie Matteo ten oto Giorgio zostaje ugryziony przez żmiję i umiera. Policja nie znajduje żadnych oznak udziału osób trzecich, ale mieszańcy są przekonani, że ktoś pomógł mu zejść z tego świata. Pierwszy podejrzanym zostaje oczywiście Matteo, a w miasteczku dochodzi do kolejnych ugryzień.

I ta właśni kryminalna historia wpisana została w piękno Toskanii. Jej wąskich, brukowanych uliczek, lejącego się z nieba żaru i zapierających dech w piersiach krajobrazów. Poznajemy także typowe zachowania ludności żyjącej w pewnego rodzaju wspólnocie. Ich zbiorową mentalność i wpływ na siebie nawzajem oraz pewnego rodzaju brak zahamowań i asertywności.

Książka wywarła na mnie bardzo dobre wrażenie. Historia zainteresowała, a atmosfera miasteczka zachwyciła. Do samego końca nie wiedziałam kto jest tym złym i komu można zaufać. Muszę przyznać, że zakończenie zaskoczyło, bo nie spodziewałam się takiego rozwoju akcji, tego winnego i takiej kary.

Mały problem był tylko z tymi wszystkimi włoskimi imionami i nazwiskami, które na samym początku trochę się myliły. Książka nie jest także jakoś niezwykle sensacyjna, to nie ten rodzaj kryminału z pościgami i krwawymi morderstwami. Brak tam szybkich i zaskakujących zwrotów akcji. Nie ma także typowego głównego bohatera, większość scen jest pewnego rodzaju zbiorowych.

Książka ma zarówno wady jak i zalety dlatego z przyjemnością sięgnę po drugi tom trylogii toskańskiej i Was także do tego zachęcam, może przypadnie wam do gustu.

Moja ocena to 8/10, a za książkę dziękuję wydawnictwu VIDEOGRAF

środa, 15 sierpnia 2012

Anioł Zemsty - J.R. Ward


I oto kolejny, siódmy już tom Bractwa Czarnego Sztyletu:
 Bohaterem kolejnego tomu serii o tajnym bractwie wampirów jest Mordh - pół wampir, pół sympath, szara eminencja wampirzego podziemia, właściciel nocnego klubu. Szantażowany przez jedną z sympathek i zagrożony wygnaniem do kolonii socjopatów, znajduje ukojenie w związku z Ehleną - pielęgniarką o wampirzym pochodzeniu. Z powodu swej nieciekawej reputacji otrzymuje od niezadowolonej frakcji propozycję zabicia króla wampirów, Ghroma. Ukrywając prze Ehleną swoją przeszłość i swoje ciemne interesy, sprowadza na nią wielkie niebezpieczeństwo.
Za mną już siódmy tom Bractwa, który stanowi połowę amerykańskiego tomu (druga połowa została wydana pod tytułem "Dusza wampira").

Tym razem dla odmiany historia nie skupia się na historii jednego z członków bractwa, w tym tomie poznajemy Mordha. Z tym pół wampirem, pól sympathą zdążyliśmy, w małym stopniu, zapoznać się w poprzednich tomach. Jest on bratem, ukochanej Zbihra, Belli oraz właścicielem Zero Sum, ulubionego klubu braci. Tak jak w każdym poprzednim tomie w tym także jednym z ważniejszych wątków jest miłość głównego bohatera, w tym przypadku Mordha.

Na szczęście akcja nie skupia się tylko na nim. Poruszane są także wątki związane oczywiście z reduktorami i Lasherem, ale także pojawiają się sceny związane z Johnem, Xhex i Tohrturem. Miło jest także czytać o dalszych losach, głównego bohatera pierwszego tomu, Ghromie i jego problemach z Glymerią i prawdomównością.

Jak na mój gust okładka jest nie najgorsza, a książkę jak zawsze czyta się bardzo fajnie i szybko. Co prawda przyzwyczaiłam się już do pięciuset stronicowych książek, a ty nagle troczę ponad trzysta, ale jak napisałam na początku jest to tylko połowa oryginalnego tomu, który został podzielony przez wydawnictwo Videograf ze względu na dużą ilość stron .

Do przeczytania zachęcam oczywiście wszystkich fanów serii i autorki, a także osoby zainteresowane wampirami w literaturze ;) Ja natomiast z niecierpliwością czekam na kolejny, aby poznać dalsze losy bohaterów.

Ocena to 8/10, a za książkę dziękuję, wspomnianemu już, wydawnictwu VIDEOGRAF II

środa, 8 sierpnia 2012

Doktor Szu - Jan Purzycki



Autor: Purzycki Jan; Słowiński Przemysław
Wydawnictwo: VIDEOGRAF S.A.
Opis fizyczny: 304 s., 205 x 130 x 22 mm, oprawa miękka
ISBN: 978-83-7835-044-6
EAN: 9788378350446
Kategoria: LIT. PIĘKNA / SENSACJA
Cena: 33.90 zł z VAT
Data premiery rynkowej: 2012-07-03
Dostępne od: 2012-07-02
Kontynuacja wątków zapoczątkowanych w powieści „Wielki Szu”. Niejednoznaczna końcowa scena filmu Sylwestra Chęcińskiego pozwala snuć spekulacje, co tak naprawdę stało się z legendarnym szulerem. W napisanej po niemal 30 latach powieści autorzy pokazują świat wielkich pieniędzy i niejasnych interesów prowadzonych w nowej rzeczywistości gospodarczej. Tytułowy bohater jest lekarzem, który lubi odwiedzać kasyna. To ściąga na niego uwagę ludzi, którzy nie boją się ryzyka. Niesamowita intryga i barwne postacie powodują, że nowy film, który ma powstać na podstawie „Doktora Szu” znów ma szansę stać się hitem.
I oto kolejna książka już za mną, tym razem padło na Doktora Szu. Nie wiem jak innych czytelników, ale mnie jakoś bardziej do gustu przypadła pierwsza część. Druga oczywiście nie jest zła, ale czegoś mi w niej brakowało...

Już wkrótce na podstawie tej oto książki ma zostać nakręcony film pod tym samym tytułem. Mam nadzieję, że będzie on równie wielkim hitem jak pierwsza część i ściągnie przed ekrany grono fanów.

Po przeczytaniu pierwszej części samo nasuwa się stwierdzenie, że Wielki Szu nie żyje, ale nic bardziej mylnego. Nasz główny bohater, po trzydziestu latach, odnajduje się ponownie w Lutyniu gdzie nikt o dziwo go nie rozpoznaje. Pod fałszywym nazwiskiem Szuster prowadzi spa, w który leczy kręgosłupy, ale to nie wszystko nasz oszust ożenił się. Tym razem jego wybranką została pewna Rosjanka imieniem Natasza, która razem z synkiem Borysem i Henrykiem tworzą wesołą rodzinkę, aż do pewnego przykrego wydarzenia....

W książce nie zabrakło oczywiście hazardu i kart, ale głównym motywem jest zemsta. Powieść jest także pełna mafijnych porachunków, międzynarodowych gangów i wymuszeń.

Tą część oceniam 8/10. Choć jest stylistycznie lepsza to fabuła wydaje się zawierać zbyt dużo informacji, wydarzeń. Pod tym względem jedynka jest moim zdaniem lepsza.

"Doktora Szu" polecam wszystkim fanom pierwszej części zarówno książki jak i filmu, a także wszystkim tym, którzy mają ochotę na odrobinę polskiej twórczości.

Za książkę dziękuję wydawnictwu VIDEOGRAF


wtorek, 24 lipca 2012

Wielki Szu - Jan Purzycki


Autor: Purzycki Jan
Wydawnictwo: VIDEOGRAF S.A.
Opis fizyczny: 256 s., 205 x 130 x 20 mm, oprawa miękka
ISBN: 978-83-7835-041-5
EAN: 9788378350415
Kategoria: LIT. PIĘKNA / SENSACJA
Cena: 29.90 zł z VAT
Data premiery rynkowej: 2012-06-12
Dostępne od: 2012-06-12

Wznowienie powieści, na podstawie której powstał kultowy film Sylwestra Chęcińskiego. Historia genialnego szulera, którego brawurowo zagrał Jan Nowicki, pokazana na tle egzotycznej już dziś rzeczywistości PRL-u może zainteresować czytelników, niezależnie od ich wieku.
Oprócz pełnej napięcia fabuły autor stworzył w powieści barwny obraz świata wielkich przekrętów, luksusowych hoteli, szemranych interesów i zabaw półświatka. Ten niebezpieczny świat potrzebował wciąż świeżej krwi, o czym Wielki Szu przekonał się na własnej skórze...

Nie spodziewałam się, naprawdę nie myślałam, że aż tak spodoba mi się ta książka. Pochłonęłam ją w kilka godzin i mimo, że nadal nie rozumiem zasad gry w karty to powieść ta naprawdę przypadła mi do gustu.

Akcja rozpoczyna się opuszczeniem więzienia przez Piotra. Spędził tam pięć lat, a w czasie odsiadki stuknęła mu już pięćdziesiątka. Spotyka się ze swoją żoną, która niezbyt cieszy się z jego powrotu i raczej nie przyjmuje go z otwartymi ramionami. A więc Piotr wyjeżdża z dala od miasta i postanawia wieść normalne życie, kupić dom i nie wracać do gry. Ale plany, jak to często bywa, chrzanią się i Piotr znów zostaje Wielkim oSZUstem, a w dodatku zdradza część swoich sztuczek poznanemu Jurkowi-taksówkarzowi, któremu całkiem nieźle idzie gra w pokera.

Na wielki plus zasługuje także zakończenie, które daje do myślenia, ale przede wszystkim niezwykle zaskakuje i z pewnością zachęca do sięgnięcia po kolejną część.

Ja natomiast zamierzam w najbliższym czasie sięgnąć po film Sylwestra Chęcińskiego i przekonać się czy jest równie dobry jak książka.

A nawiasem mówiąc okładka przedstawia oczywiście scenę z tego oto filmu, na której widzimy Wielkiego Szu granego przez Jana Nowickiego oraz taksówkarza Jurka, w którego rolę wcielił się Andrzej Pieczyński.

Książkę oczywiście polecam wszystkim, którzy lubią od czasu do czasu przeczytać coś polskiego, a muszę przyznać, że miło było oderwać się na jakiś czas od fantastyki;)

Więc zachęcam, a moja ocena to 9/10. Za książkę odziękuję wydawnictwu VIDEOGRAF


wtorek, 17 lipca 2012

Nowa paczka od VIDEOGRAFU ;)












Oto trzy najnowsze książeczki od wydawnictwa VIDEOGRAF. Już niedługo recenzje;)

A oto wakacyjne słoneczko, bo u mnie za oknem wciąż pada;(