czwartek, 14 lutego 2013

Kostka Śmierci - Kenneth B.Andersen


Kenneth B. Andersen
Kostka Śmierci
Seria: Wielka wojna diabłów
Data wydania: czerwiec 2011
Tłumaczenie: Frank Jaszuński
Tytuł oryginału: Der store djaevelkrig: Doedens terning
ISBN: 978-83-7686-052-7
Oprawa miękka, str., 135x200 
Cena 35 zł

Filip Engell, niedoszły władca piekieł, wrócił do śmiertelnego życia. Nauka nie poszła jednak w las – nowy Filip nie jest już tak grzeczny, dobry i układny, jak wskazywałoby na to jego nazwisko. Co więcej – zdarza mu się tęsknić za otchłanią. I za Satiną. A właściwie to bardziej za Satiną niż za otchłanią, ale na jedno wychodzi.
 Nieoczekiwanie Filip otrzymuje możliwość powrotu do piekła... I nie jest to oferta wakacyjna. Śmierć ma dla niego bardzo poważne zadanie.
W Królestwie Ciemności dzieje się naprawdę źle – w niewyjaśnionych okolicznościach zniknął arcyważny przedmiot. Jakiś bezczelny złodziej ukradł stuścienną kostkę Śmierci – prastary artefakt od początku czasu służący do obliczania długości ludzkich żywotów. Śmierć jest w kropce i ma nielichy problem - świat dotyka epidemia nieśmiertelności. Jeśli kostka szybko się nie znajdzie, na ziemi dojdzie do prawdziwej katastrofy!
WITAMY W PIEKLE PO RAZ DRUGI !!!


Hmm... trochę czasu minęło od przeczytania tej książki aż do czasu gdy powstała ta recenzja, wiele razy zaczynałam, ale jakoś nie wychodziło w końcu jednak trzeba coś napisać;) Z kolejnymi częściami serii zazwyczaj jest najgorzej, bo cóż nowego można napisać jeśli tylko nie porównywać do poprzedniego tomu.

Książka była równie dobra jak pierwsza część i przeczytałam ją w dwa dni niemalże nie odkładając jej na regał. Historia była ciekawa i chętnie zagłębiałam się w dalsze wydarzenia, a szczególnie opisy, których zazwyczaj nie lubię i raczej tylko pobieżnie przeglądam. Te były jednak inne i opisywały dom i okolice zamieszkania samego Mortimera. 

Po wydarzeniach w pierwszej części Filip wraca do domu i żyje normalnie choć co prawda nie jest już taki grzeczny jak wcześniej, a to za sprawą Satiny, która dość często go odwiedza i namawia do małych psikusów, ale Filip nie narzeka, bardzo za nią tęskni. W pewnym momencie zaczęły przydarzać się mu dziwne wypadki, z których nie wiadomo dlaczego wychodził cało, a to wszystko dlatego, że jego śmierci chce sama Śmierć.

W pierwszej części dowiadujemy się dlaczego zło jest konieczne w tej natomiast dlaczego niezbędna jest śmierć i co działoby się gdyby jej zabrakło. Hmm... to bardzo pouczające , bo dowiadujemy się dlaczego śmierć wcale nie jest taka zła na jaką wygląda.

Jeśli chodzi o styl jakim napisana jest książka to dorównuje pierwszej części. Czyta się ją szybko i przyjemnie nawet ze wszystkimi opisami. 

Książkę oczywiście polecam wszystkim fanom pierwszej części, a także fanom duńskiego króla fantastyki Kenneth`a B.Andersena . Tym, którzy chcą zagłębić się w trochę ciekawej fantastyki polecam i tą i poprzednią część cyklu. Moja ocena to 9/10, a za książkę dziękuję wydawnictwu Jaguar 




1 komentarz:

  1. Mam na półce pierwszy tom. Już od dosyć dawna, więc wypadałoby przeczytać. ;)

    OdpowiedzUsuń